Skąd taki tytuł bloga? Camera lucida to urządzenie za którego pomocą obiekt rysowany był widziany na pulpicie lub podobraziu, dzięki czemu możliwe było w łatwy sposób, uzyskanie fotograficznej dokładności obrazu... Ale to też tytuł publikacji Rolanda Barthesa o fotografii - rzecz inspirująca i jak najbardziej pouczająca...

Zatem poniższy blog będzie w swoim zamiarze traktował o fotografii - głównie górskiej i wspinaczkowej, ale nie tylko... ;)

Skąd taka zajawka? Hm... Zapewne z tego, że fotografia jest mi w przedziwny sposób bliska i poniekąd znajoma - ale nie należy moich słów odbierać jako prawd obiawjonych, a jedynie za szkic - pewien rodzaj przmyśleń i rozterek, które zrodziły się w trakcie moich studiów fotograficznych i filmowych oraz pracy dla Magazynu Góry...

Oczywistym niech będzie, że zapraszam do dyskusji, bo opinia każdego jest mi cenna i z pewnością pomocna w zrozumieniu czegoś tak niezwykłego jakim jest fotografia :)